Już od kilku dni piszę nową notatkę (nie o polityce!), ale jakoś nie udało mi się jej skończyć. Jeszcze. Ale może jutro czy pojutrze czy kiedyś indziej się pojawi...
Dziś jednak chciałam zwrócić uwagę na Dzień Przyjaźni Polsko-Węgierskiej, który jest bardzo ważnym dniem, ponieważ mimo wszystko ta przyjaźń trwa i będzie trwać. :) Przynajmniej ja zawsze będę starać się pilnować i chronić to uczucie. Może ten blog też jest dowodem tej przyjaźni... (jak i mojej grafomanii)
W ramach tego święta zaraz pojadę do Instytutu Polskiego na przedostatne warsztaty translatorskie, na które się nie przygotowałam (trzeba było przetłumaczyć jakieś teksty na węgierski), bo nie miałam czasu. Jestem pracowitą studentką...
Z okazji bardzo ważnego święta życzę wszystkim Polakom (jak i Węgrom) miłego Dnia Przyjaźni! Niech nasza przyjaźń będzie dowodem tego, że dystans się nie liczy, gdy ludzie się naprawdę lubią (ach!).
